Urzędnicy z Unii Europejskiej postanowili powalczyć o prywatność użytkowników w sieci. W rezultacie, powstało rozporządzenie, które na właścicieli stron internetowych nakłada obowiązek informowania odwiedzających o tym, że na ich komputerach zapisywane są informacje, które następnie mogą być wykorzystane do ich śledzenia. Chodzi tu przede wszystkim o tzw. ciasteczka (cookie) z których korzysta ponad 90% stron w sieci.
Skoro jesteśmy w UE to i do nas w końcu to prawo zostało ratyfikowane i od 22 marca 2013 roku, każdy właściciel strony, która korzysta z plików cookie, musi o tym poinformować odwiedzających. Sprawdziłeś już, czy Twoja strona zostawia ciasteczka na komputerach odwiedzających ją osób?
Sprawdzamy pliki cookie za pomocą przeglądarki Chrome
Aby zobaczyć pliki cookie, otwórz swoją stronę w przeglądarce Chrome, a następnie naciśnij klawisz F12. Ja do testów wykorzystam stronę onet.pl. W nowym okienku wybierz Resources, a następnie rozwiń po lewej stronie Cookies.
Na liście widać wszystkie ciasteczka wraz z ich wartościami (ciągi znaków w kolumnie value). Właśnie po tych ciągach systemy są w stanie rozpoznać np. kiedy ostatni raz byłeś na ich stronie. Dla każdego użytkownika (każdej przeglądarki) zestaw ciasteczek może być inny. Niektóre z nich da się rozpoznać od razu (np. __utm są to ciasteczka zostawiane przez Google Analytics), z pozostałymi jest już trudniej.
Sprawdzamy pliki cookie za pomocą Cookie-checker.com
W sieci postało też kilka stron, dzięki którym można sprawdzić każdy adres w poszukiwaniu ciasteczek, które zostawiają na naszych komputerach. Jedną z takich stron jest cookie-checker.com. Wystarczy w główny polu wpisać adres do sprawdzenia i otrzymujemy dokładny raport z podziałem na typy ciasteczek oraz ich pochodzenie. Dla strony onet.pl system wykrył w sumie 10 plików cookie.
Przechodząc dalej możemy uzyskać bardziej szczegółowe informacje na temat pochodzenia ciasteczek. Dowiedzieliśmy się m.in. że tajemnicze cookie Gdyn zostawia u nas Gemius.
Podsumowanie
Niezależnie od tego, jak bardzo irracjonalne jest nowe prawo dotyczące plików cookie, jeden cel na pewno został osiągnięty. Wśród użytkowników wzrosła świadomość odnośnie tego co dzieje się na ich komputerach. Jeżeli masz stronę internetową na której korzystasz z Google Analytics, Facebooka, reklam AdSense to nawet nie musisz sprawdzać, pliki cookie na pewno się pojawią.
Jeżeli potrzebujesz więcej informacji o tych małych plikach, zajrzyj na stronę o zaskakującej nazwie wszystkoociasteczkach.pl :)
Rekordzista, sprawdzony na cookie-checker.com, zostawiał ponad 100 ciastek, moja strona zostawia tylko 5 :) a Ile ciasteczek zostawia Twoja?